poza rogatki wsi.
Tym razem dotarliśmy do Starego Zadybia. A tu niespodzianka: kolejny dwór
do naszej kolekcji. Z I połowy XIX wieku, neorenesansowy, asymetryczny, położony nad strumykiem, z oborą, stawami i parkiem. Obora w stanie ruiny,
ale z zabytkowymi wrotami. Dwór też w kiepskiej kondycji – zaadaptowany
na szkołę. Dalej olbrzymia gorzelnia z czerwonej cegły.
Stare Zadybie to najstarsza wieś w okolicy. Jej mieszkańcy przez wieki zajmowali się bartnictwem. Dzierżawili ją Lubomirscy, Ossolińscy, wreszcie starosta Ryk Stanisław Poniatowski – ojciec króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. W 1833 roku włości kupiła Marianna z Czempińskich Piaskowska i to dla niej właśnie wzniesiono zachowany do dziś dwór. Aż prosi się tu elegancki podjazd z rabatą i stół na tarasie zastawiony rodową porcelaną. Tymczasem pusto i smutno, na boisku obok kilku chłopców kopie piłkę. Szkoda...

