x

x

piątek, 30 kwietnia 2021

Nowe akcenty

Ruszyliśmy z kopyta: kolejne ekipy zrobiły ogrodzenie (bo sarny podskubywały nam drzewka), drewutnię (miała być pierwotnie altaną, ale skoro mamy taras...), miejsce na ognisko z murkiem,
na którym będzie można przykucnąć, i ławeczkę, którą pomalowała Ania.








Nogi Karol zabrał z rodzinnego domu, siedzenie i oparcie dorobił stolarz. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz