x

x

wtorek, 29 października 2019

Koniec sezonu

Ostatnie dni były mieszanką mgieł, słońca, burzowych chmur i przepięknych zachodów.  I tylko szkoda, że czas już zamykać działkę, bo dopiero się rozkręcamy. Najbardziej żal nam Ani, która bardzo przywiązała się do rudego kota, zwanego Tygrysem, i świata poza nim nie widzi. Polubiliśmy też Kamila, towarzysza zabaw naszej córy, bez którego będzie teraz jakby puściej i ciszej. Ale czas zwijać manatki - do zobaczenia na wiosnę.










Wszystkie fot. Karol Strugała

1 komentarz:

  1. Witam, trafiłam na Pani bloga przez przypadek ponieważ zauważyłam wzmiankę o miejscowości Podebłocie. Kotek ze zdjęcia nazywa się Popek i mieszka z moimi rodzicami dwa domy dalej od Państwa. Bardzo lubi towarzystwo ludzi.

    OdpowiedzUsuń