x

x

czwartek, 25 lutego 2016

Zielnikowe przedsięwzięcie


Wstyd, ale w ogóle nie znam się na roślinach. Z kwiatów i drzew rozpoznaję tylko najbardziej popularne gatunki. Tata od dzieciństwa pokazywał, zachęcał, tłumaczył, uczył skomplikowanych nazw (a zna się
na tym nieźle, Mamę podrywał na łacińskie nazwy drzew), ale bez powodzenia - jakbym była odporna
na tę gałąź nauki.

Mimo to raz jeszcze postanowiłam podjąć wyzwanie i rozpocząć edukację... razem z maleństwem.

W tym celu kupiłam prasę do suszenia roślin oraz książkę "Inwentarz drzew". Gdy tylko pojawią się pierwsze pączki, ruszamy z nauką. Może z Anią łatwiej mi pójdzie zgłębianie roślinnych tajemnic.
Może współczesne pomocniki dla dzieci lepiej do mnie trafią.




zakamarki.pl

zakamarki.pl

Na zachętę - kilka historycznych zielników. Ania zbierze kwiaty i włoży je między bibułki prasy.
W katalogowanie i opisywanie pobawię się już sama.


Zielnik węgorzewskiego pastora Georga Andreasa Helwinga, XVIII w., najstarszy zachowany zielnik z roślinami zebranymi na terenie dzisiejszej Polski, blog.polona.pl 

Albrecht Dürer, Das große Rasenstück, akwarela z 1503 roku, Galeria Albertina, Wiedeń.

Rycina austriackiego malarza Antona Hartingera w zielniku botanisty Karla Wilhelma von Dalla Torre, Wiedeń, 1882 r.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz